Ale...

o co chodzi?
  •       „Nie tworzę prac wybitnych, mam świadomość własnej niedoskonałości i popełnianych błędów, nie oczekuję więc pochwał i wysokich not.
    Wystawiam fotografie.
          Chcę podzielić się swoim spojrzeniem na Świat i cieszyć radością innych z ich oglądania. Życzę sobie stałego twórczego niezadowolenia z wykonanych zdjęć. Dlaczego? Bo tylko ono jest gwarancją robienia coraz lepszych.”
  • za Hardnut'em

Archiwum[spis treści]

ostatnie komentarzenajczęściej komentowane
  1. Didimos — Podoba się. Indie mnie pociągają i jednocześnie się ich boję. Takich Indii boję...
  2. Didimos — Pierwsze Twoje kolorowe, które do mnie gada.Pewnie przez ten szalony bokeh. Yes, I know...
  3. Sukesh — All the best
  4. Julia — Bardzo podobają mi się podobają zdjęcia zawarte na filmie, aż serce rusza. Pozdrawiam...
  5. Franek — Uwielbiam Pana zdjęcia, są po prostu świetne. Od wielu lat śledzę tego bloga i staram...
  6. Tomek — Miejsce niemal idealne. Zdjęcie super.
  7. Anettt — Świetne jest.
  8. Bartosz — Dziękuję :) Miło mi to czytać :)
  9. Piotr — I tego właśnie szukam w fotografii. Zachwytu nad drobiazgami. Cz/b takiego efektu by...
  10. Bartosz — Już niedługo na blogu :)

Zobacz wszystkie...

SŁOWA KLUCZOWE

Środa, 13 Października 2010

Nadchodzi sztorm.

cyfrowo, galeria, Indie, morze, Orissa, portret, Puri, trochę koloru, wyprawa
     Tego dnia łodzie wróciły wcześniej. Wiatr wzmagał się z każdą godziną. Rybacy, wylegli na plażę, patrzyli w morze z nadzieją, że ciemniejące nad horyzontem chmury przygnają ku brzegom ławice ryb. Wyczuwało się w powietrzu napięcie. I nadzieję, na pierwszy od wielu dni, prawdziwy połów.
A potem rozpętało się piekło błyskawic i siekących ziemię strug deszczu.
Następnego dnia opuściłem Puri. Niestety.
Indie - kwiecień/maj 2010
źródło: www.sobanek.com
cyfrowo,galeria,Indie,morze,Orissa,portret,Puri,trochę koloru,wyprawa
Stary rybak na plaży w Puri
13 Października 2010 00:00
Ładne te kolory, ładna kompozycja.

Powiązany wpis